zimlublin

2 grudnia 2009r (środa)
impreza charytatywna organizowana w DISCOFEVER
start: 20.00
bilety: 5 PLN
(na imprezie pokaz barmański)

3 grudnia 2009 (czwartek)
impreza charytatywna w KAZIKu
start: 20.00
bilety: 5 PLN

dochód z biletów z obu imprez bedzie przeznaczony na operację ratującą życie Oliwki (mojej siostrzenicy).

w czwartek tez bedzie impreza w MC
na obciach party bedzie zbiorka pieniedzy przez wolontariuszy

zapraszam tez w piatek do medyka
tam bedzie tez dohcod z biletów przekazany na oliwke, tylko ze nie znam szczegółow imprezy

Dołączam kilka słów napisanych przez moją siostrę i jej męża o Oliwce:

"Nasza córeczka przyszła na świat 8 lutego 2009r. W czasie ciąży wszystko wskazywało na to, że Oliwka będzie zdrową dziewczynką. Dopiero na ostatnim USG (w 33 tyg. ciąży) usłyszeliśmy diagnozę – Trigonocephalia i HLHS – zespół niedorozwoju lewego serca.
    Poinformowano nas, że nasza córeczka żeby żyć, będzie musiała przejść 3 bardzo skomplikowane operacje, z których pierwsza musi się odbyć zaraz po urodzeniu.
    Od tej chwili, narodziny naszej córeczki, czyli najpiękniejszy dzień w naszym życiu, stał się jednocześnie początkiem dramatycznej walki o życie Oliwki.
    Oliwka pierwszą operację, przeszła 25 lutego 2009r. w Krakowie. Zabieg przeprowadził prof. Janusz Skalski. Niestety nie obyło się bez komplikacji i córeczka, po trudnej, wielogodzinnej operacji, jeszcze tego samego dnia, ponownie znalazła się na bloku operacyjnym. Oliwka przez 3 miesiące walczyła o życie na oddziale intensywnej terapii w Krakowie, gdzie wykazała ogromną chęć życia, czym zaskoczyła nawet samych lekarzy.
    Drugi etap operacji serduszka Oliwki, miał być wykonany, kiedy dziewczynka skończyła 6 miesięcy. Niestety wówczas okazało się , że Tętnice płucne nie rozwinęły się dostatecznie.
Krakowscy kardiochirurdzy musieli przeprowadzić kolejną operację wymiany shuntu RV-Pa (10.08.2009)
    Teraz Oliwka ma niespełna 10 miesięcy, z czego w domy przebywała zaledwie 2 miesiące. Pomimo tego, że większość życia spędziła w szpitalu, jest bardzo radosną, towarzyską i ciekawą świata dziewczynką. Niestety jej stan pogarsza się z dnia na dzień.
    Żeby żyć musi przejść jeszcze 2 bardzo skomplikowane operacje, z których pierwsza musi być przeprowadzona jak najszybciej. Czas odgrywa tu ogromną rolę również z powodu TRIGONOCEPHALII. Jeżeli Oliwka nie zostanie zoperowana zanim zrosną się jej ciemiączka, może dojść do ciasnoty śródczaszkowej, a nawet śmierci dziewczynki. W Polsce na takie operacje czeka się w ogromnych kolejkach, a każdy dzień zwłoki może doprowadzić do tragedii. Nasza jedyna córeczka może żyć, jej szansą jest prof. Edward Malec, który zakwalifikował Oliwkę do operacji w Monachium. Niestety koszt takiej operacji (19 900 euro) znacznie przewyższa nasze możliwości.
Z całego serca prosimy o pomoc!

Numer rachunku bankowego, udostępniony przez Fundację COR INFANTIS, na który można wpłacać pieniądze na operację dla Oliwki to:

86 1600 1101 0003 0502 1175 2150

z dopiskiem Oliwia Weśniuk.



Za wszelką pomoc dziękujemy!"


Rodzice Oliwki
Katarzyna i Krzysztof Weśniuk

Ostatnio edytowany przez bAnia (2009-12-02 15:17:17)